Kiedy otwieram oczy widzę jej twarz
a niej i śmierć i życie
Świadomość własnego ciała odzyskuję powoli
Niedowierzanie jest zasłoną dla dotyku
Głód i pragnienie doprowadzają na skraj wycieńczenia
krew z ciemnego kielicha budzi mnie do..
… życia?
Dostaję odpowiedzi na pytania, których nie zadałam
Słowa nabierają nowych znaczeń, a krew nowego smaku
Pragnienie wciąż we mnie tętni, głębiej, mocniej, inaczej
Ubieram czerwoną kurtkę Czerwonej Królowej
Ruszam za nią w migoczący wir świateł Detroit
Nocne kluby wypełnione roztańczonymi życiem ludzi
Mroczne odbicie rzeczywistości lśni w kieliszku
Zanurzam usta
upijam łyk
jeden
drobny
Wbijam puste szkło porażki w dłoń
Tamten pokój i tamta dziewczyna
Ten euforyczny smak, kiedy pulsująca krew wpływała w moje usta
Upojenie tak żywe, że niemożliwe do przeżycia
blaknie
kiedy smakuję usta Mary Elizabeth
kiedy dotykam jej ciała
kiedy zatapiam się w niej
bez oddechu
kochając
jak nigdy nie umiałam